Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
2 posters
Dark Tower PBF :: Gilead :: Ulice
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
-To zależy czego miała byś się bać? Odparł wpatrując się w jej oczy po czym oddał
- najlepiej będzie jeśli zapomnisz o mnie i o tym że mnie widziałaś a jeśli cię ktoś Bedze o mnie pytać mów że mnie nie znasz. Po tych słowach wstał i skierował się w stronę drzwi.
- najlepiej będzie jeśli zapomnisz o mnie i o tym że mnie widziałaś a jeśli cię ktoś Bedze o mnie pytać mów że mnie nie znasz. Po tych słowach wstał i skierował się w stronę drzwi.
Sabatel-
Liczba postów : 65
Zainteresowania : Łowca ludzkich dusz
Registration date : 31/05/2007
Karta postaci
Wiek:: 20
Profesja: Rewolwerowiec
Zwierzę: brak
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
Filth wstała i podeszła do Sabatel'a.
- Naprawdę wolisz, żebym zapomniała i udawała, że Cię nie znam?- zapytała, bardzo zdziwiona. Patrzyła chłopakowi w oczy i zastanawiała się, o co w tym wszystkim chodziło.
- jeśli tak, to najwidoczniej nasze spotkanie nie powinno zaistnieć- dodała chłodno, czekając na odpowiedź. Po chwili odeszła i usiadła przy barze, zamówiła mocniejszy trunek.
- Naprawdę wolisz, żebym zapomniała i udawała, że Cię nie znam?- zapytała, bardzo zdziwiona. Patrzyła chłopakowi w oczy i zastanawiała się, o co w tym wszystkim chodziło.
- jeśli tak, to najwidoczniej nasze spotkanie nie powinno zaistnieć- dodała chłodno, czekając na odpowiedź. Po chwili odeszła i usiadła przy barze, zamówiła mocniejszy trunek.
Filth-
Liczba postów : 77
Age : 33
Registration date : 01/06/2007
Karta postaci
Wiek:: 17
Profesja: rewolwerowiec
Zwierzę: nietoperz- Mute
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
Sabatel bez słowa wyszedł. Po chwili do stolika podszedł kelner z listem. Litery były krzywe i strasznie ozdobione. Nagłówek tego tajemniczego listu brzmiał
Jeśli czytasz ten list to oznacza że musiałem Ce zostawić. Moja nieobecności jest spowodowana moją podróżą i niemiłą atmosfera w całym tym mieście. Pamiętaj jeśli będą cie o mnie pytać to nie znasz mnie ani nigdy w życiu nie widziałaś.
P.S. Po przeczytaniu tego listu zniszcz go.
Sabatel szedł powoli w stronę zachodu. Mógł wreszcie zobaczyć zachód słońca i pomyśleć nad swym życiem. „Nie mogłem inaczej postąpić dla jaj dobra” pomyślał po czym przyspieszył kroku.
„Nic nie trwa wiecznie”
Jeśli czytasz ten list to oznacza że musiałem Ce zostawić. Moja nieobecności jest spowodowana moją podróżą i niemiłą atmosfera w całym tym mieście. Pamiętaj jeśli będą cie o mnie pytać to nie znasz mnie ani nigdy w życiu nie widziałaś.
Pozdrawiam Sabatel
P.S. Po przeczytaniu tego listu zniszcz go.
Sabatel szedł powoli w stronę zachodu. Mógł wreszcie zobaczyć zachód słońca i pomyśleć nad swym życiem. „Nie mogłem inaczej postąpić dla jaj dobra” pomyślał po czym przyspieszył kroku.
Sabatel-
Liczba postów : 65
Zainteresowania : Łowca ludzkich dusz
Registration date : 31/05/2007
Karta postaci
Wiek:: 20
Profesja: Rewolwerowiec
Zwierzę: brak
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
"Ta, niemiłą atmopsferą"- powiedziała sobie w myślach po przeczytaniu. List zgniotła i wrzuciła do pieca, który znajdował się w karczmie. Wypiła jeszcze kilka drinków przy barze i siedziała bezczynnie.
Filth-
Liczba postów : 77
Age : 33
Registration date : 01/06/2007
Karta postaci
Wiek:: 17
Profesja: rewolwerowiec
Zwierzę: nietoperz- Mute
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
W karczmie po wyjściu Sabatela zrobiło się jeszcze głośniej. Do uszu Filtr dochodziły urywki rozmów „…naprawdę sam to zrobił?”, „…nie może być to jakiś potwór”. Karczmarz który właśnie rozmawiał z jakim gościem powiedział mimowolne jedno zdanie które wydawało się być słyszalne tylko dla dziewczyny „…to bohater”
Gdzieś na obrzeżach miasta siedział samotnie mężczyzna wpatrując się w zachód słońca. Jego jedynym kompanem był wiatr i pustka. – Sabatelu ty durniu powiedział sam do siebie.
Gdzieś na obrzeżach miasta siedział samotnie mężczyzna wpatrując się w zachód słońca. Jego jedynym kompanem był wiatr i pustka. – Sabatelu ty durniu powiedział sam do siebie.
Sabatel-
Liczba postów : 65
Zainteresowania : Łowca ludzkich dusz
Registration date : 31/05/2007
Karta postaci
Wiek:: 20
Profesja: Rewolwerowiec
Zwierzę: brak
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
Filth siedziała beczynnie i przysłuchiwała się rozmowom. Wszystko wokół wrzało, w karczmie był duży ruch. Zastanawiała się, dlaczego ludzie wciąż gadają o nim. Nie widziała w Sabatel'u nic szczególnego. Nie miała pojęcia, z jakich powodów zwykły rewolwerowiec mógł być bohaterem i potworem naraz. Dla uspokojenia poprosiła jeszcze kilka razy coś mocniejszego do picia. Na chwilę przysnęła przy barze, po czym siedziała z głową w rękach i popijała co jakiś czas.
Filth-
Liczba postów : 77
Age : 33
Registration date : 01/06/2007
Karta postaci
Wiek:: 17
Profesja: rewolwerowiec
Zwierzę: nietoperz- Mute
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
Koło dziewczyny przechodziły nowe postacie. Wszyscy mieli coś do powiedzenia. Wszystkie rozmowy toczyły się wokół jednej osoby o której wszyscy wiedzieli bardzo dużo. W pewnej chwili za jej plecami pojawiła się znajoma postać a do jej uszu doszedł głos Sabatela
- Nie mogę cie tak zostawić może i chcesz zdać egzamin ale może uda mi się wyciągnąć ciebie na jakąś przygodę?
- Nie mogę cie tak zostawić może i chcesz zdać egzamin ale może uda mi się wyciągnąć ciebie na jakąś przygodę?
Sabatel-
Liczba postów : 65
Zainteresowania : Łowca ludzkich dusz
Registration date : 31/05/2007
Karta postaci
Wiek:: 20
Profesja: Rewolwerowiec
Zwierzę: brak
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
Dziewczyna odwróciłą się odruchowo. Wyglądała fatalnie, była lekko wcięta, ale na jej twarzy pojawił się szyderczy uśmieszek.
- Nic nie trwa wiecznie.- odpowiedziała - Jaką przygodę?- dodała.
- Nic nie trwa wiecznie.- odpowiedziała - Jaką przygodę?- dodała.
Filth-
Liczba postów : 77
Age : 33
Registration date : 01/06/2007
Karta postaci
Wiek:: 17
Profesja: rewolwerowiec
Zwierzę: nietoperz- Mute
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
- A boja wiem odparł po czym pospiesznie dodał – na pewno zdalna od tych plotkarzy. „Może jeszcze trochę poczekać zanim dowie się o mnie” pomyślał po czym wziął ją pod rękę i zaczął prowadzić w stronę wyjścia
Sabatel-
Liczba postów : 65
Zainteresowania : Łowca ludzkich dusz
Registration date : 31/05/2007
Karta postaci
Wiek:: 20
Profesja: Rewolwerowiec
Zwierzę: brak
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
Filth spojrzała na niego i się uśmiechnęła.
- Hm.. dzięki.-powiedziała cicho, gdy przechodzili przez próg karczmy.
- Mam pytanie-dodała- dlaczego unikasz tematu swojej przeszłości? Wstydziesz się jej?- dodała, zatrzymując się przed budynkiem.
- Hm.. dzięki.-powiedziała cicho, gdy przechodzili przez próg karczmy.
- Mam pytanie-dodała- dlaczego unikasz tematu swojej przeszłości? Wstydziesz się jej?- dodała, zatrzymując się przed budynkiem.
Filth-
Liczba postów : 77
Age : 33
Registration date : 01/06/2007
Karta postaci
Wiek:: 17
Profesja: rewolwerowiec
Zwierzę: nietoperz- Mute
Re: Karczma "Pod zatrutym jabłkiem"
-W odpowiednim czasie może się dowiesz. Odparł po czym dodał – A teraz zapraszam cię do mojego obozu na polanie księżycowej. Po tych słowach wziął dziewczynę i poprowadził za miasto.
Sabatel-
Liczba postów : 65
Zainteresowania : Łowca ludzkich dusz
Registration date : 31/05/2007
Karta postaci
Wiek:: 20
Profesja: Rewolwerowiec
Zwierzę: brak
Strona 2 z 2 • 1, 2
Dark Tower PBF :: Gilead :: Ulice
Strona 2 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach